Powstający apel do władz Lublina
Po rozmowie z rzecznikiem miasta Lublin piszę apel do władz Lublina i do
władz województwa, o renesans transportu kolejowego na Lubelszczyźnie. Załączam
też szereg propozycji dodatkowych linii- co może brzmi surrealnie w czasach
likwidacji kolei na Lubelszczyźnie, ale wg mnie takie działania są konieczne.
Adam
Szanowni Państwo,
System transportowy, który jest mało rentowny ze względu na jego cechy, bez
jakiejkolwiek poprawy może stawać się coraz i coraz bardziej- systemem
deficytowym. Jako ekonomista ostrzegam i przestrzegam, że system transportu
zbiorowego woj. lubelskiego, w szczególności- aglomeracji Lublina, posiada wiele
wad, które- mogą zostać wyeliminowane i naprawione dzięki inwestycjom. Jeśli
wady te nie zostaną wyeliminowane, w dłuższej perspektywie przewiduję że system
transportu zbiorowego zmarginalizuje się, a pasażerowie- przesiądą się do
samochodów osobowych.
Inwestycje
Zainwestowanie 100, 200 czy 500 mln PLN w skali województwa w system
transportu zbiorowego to niewielka część wobec wielomiliardowych wydatków w
system motoryzacji indywidualnej. Niemniej, politycy wielu opcji ideowych czy
światopoglądowych- w ogóle nie dostrzegają że inwestując dziesiątki miliardów w
siec drogową- jednocześnie tym samym likwidują wszelką alternatywę. Poprawiając
warunki podróży na sieci drogowej- obniżają konkurencyjność i tak już ledwo
działającego, od przemian roku 1989 zanikającego, transportu zbiorowego
korzystającego z sieci transportu szynowego.
Historia
Lubin jest w tej chwili - wg naszych badań- największą
aglomeracją Europy w całości opierającą się na tr. drogowym, i w ogóle
pomijającą transport szynowy. Niemniej- nie zawsze tak było. Przemiany roku 1989
oznaczały także koniec Lubelskiej Szybkiej Kolei Miejskiej- sieci transportowej
mającej wówczas powstać aglomeracji. To wówczas zelektryfikowano część sieci
kolejowej wokół miasta- na przykład linię do Lublina -Zemborzyc , dwutorową, i
zelektryfikowaną (dalsza jej część jest jednotorowa i nie ma trakcji
elektrycznej), uruchomiono również pierwsze kursy, szeroko reklamowane w
ówczesnej prasie
Dziś- urzędnicy odpowiadający za transport publiczny w Urzędzie
Marszałkowskim- wyśmiewają te - jak to określają- "gierkowskie", "propagandowe"
inwestycje, naśmiewają się z pełnego patosu tonu prasy z okresu końcowego
gospodarki centralnie planowanej. Twierdzą, że nie była to prawdziwa kolej
miejska, że kursy aglomeracyjne w końcu lat 80-tych były zbyt rzadkie, choć
częstotliwości miejscami osiągały cykl co 20 minut w szczycie na sieci szynowej
aglomeracji Lublina.
Jednakże- ci politycy czy tez urzędnicy- nie proponują nic w zamian, poza narzekaniem i - ciągle rosnącym udziałem rynkowym motoryzacji indywidualnej. Lublin- zaczyna przypominac te miasta USA, które nie radzą sobie z transportem zbiorowym. W wielu miastach USA- przywrócenie lub budowa szynowego transportu zbiorowego jest postrzegana jako przeciwwaga - jedyna przeciwwaga- dla motoryzacji indywidualnej, z której konkurencyjny okazał się niemal tylko szybki, nie stojący w korkach -transport szynowy. W Lublinie- został on pominięty w największej skali w całej UE, jak wynika z naszych analiz.
Jednakże- ci politycy czy tez urzędnicy- nie proponują nic w zamian, poza narzekaniem i - ciągle rosnącym udziałem rynkowym motoryzacji indywidualnej. Lublin- zaczyna przypominac te miasta USA, które nie radzą sobie z transportem zbiorowym. W wielu miastach USA- przywrócenie lub budowa szynowego transportu zbiorowego jest postrzegana jako przeciwwaga - jedyna przeciwwaga- dla motoryzacji indywidualnej, z której konkurencyjny okazał się niemal tylko szybki, nie stojący w korkach -transport szynowy. W Lublinie- został on pominięty w największej skali w całej UE, jak wynika z naszych analiz.
Lata inwestycji tylko w siec drogową
Niniejsza propozycja zakłada- wielki projekt inwestycyjny mający zrównoważyć proporcje transportu- drogowego i szynowego w mieście Lublin.
Komentarze
Prześlij komentarz